Skedy na CW
Mały pomysł
    SQ9RFC pisze:

      sq8luv pisze:

      Tak, właśnie jak włączyłem radio to nadawaliście razem, kilkaset herzów powyżej 3550. Szkoda, że Cię zdeprymował.
      Wołaliśmy później z Janem SP2B Ciebie i SQ9GEH.
      Może dzisiaj się uda wesoły


    Trudne są początki - muszę przedrzeć się przez barierę odbioru z radia / komputera - małe zamieszanie/QRM/QRB i klapa - problem znany i opisany :-) Dla mnie jest ważne, że mnie słyszycie bo z anteny nawet 1 W nie wylatuje. Wydaje mi się, że odbieram niewłaściwą wstęgę - kwarc nie chce się przeciągnąć w górę, wiec ciągnę go w dół. Gdyby moje odstrojenie wynosiło około 1,3 kHz to by się zgadzało, bo offset ustawiłem na 650. Jeśli czas pozwoli to dziś popracuję nad tym, ale nie na pewno, bo pogoda idealna na siatkowanie styropianu. Wieczorem będę słuchał od 21, co najmniej do 22.


Wiesz co, może zamiast kwarcu wstaw sobie rezonator ceramiczny. Ja zrobiłem sobie homodynę też około 1W mocy wyjściowej, w VFO wstawiłem rezonator coś koło 3570 MHz (kosztował koło złotówki)i przestrajam go kondensatorem powietrznym ze starego radioodbiornika. Mam odbiór i nadawanie w całym paśmie telegraficznym 80-ki, stabilność całkiem, całkiem zadowalająca, nie pływa. Spokojnie dowołuję się do ościennych krajów. Problem różnicy częstotliwości pomiędzy odbiorem i nadawaniem rozwiązałem w ten sposób, że dorobiłem prostego RIT-a do odbiornika na diodzie pojemnościowej przestrajanego potencjometrem. Mogę sobie ustawić odbiór na tej samej częstotliwości co nadajnik i po problemie.
Ktoś kiedyś pisał, że masz problem z chirpem. U mnie też się pojawiał na początku, ale wystarczyło zmniejszyć trochę napięcie zasilające (z 13,8V na 12V) i chirp ustąpił.
W każdym razie do Kawki dolatujesz bez problemu, łączności można robićwesoły
Przypominam sobie bardzo ciekawą łączność z Ziemkiem SP6GB z Wrocławia na QRP. On nadawał mocą 30mW (MILIWATÓW)!!!!!!! wesoły

Pozdr.


  PRZEJDŹ NA FORUM