Drut nawojowy w bawełnie... skąd? Czyli jak sobie poradzić z tworami cewkoidalnymi |
Toja pisze: Wybaczcie, że nie o drucie nawojowym, czyli nie na temat będzie: Kolego "wnuku dziadka" - piszesz, że kolejny już miesiąc oczekujesz i nie prędko będzie (pozwolenie radiowe) - to u Was (SQ2) taka długa kolejka? - przykre Miesiąc oczekiwania na świadectwo. Dwa tygodnie szło z Warszawy do Gdańska. Bardzo szybko złożyłem dokumenty o pozwolenie. Niestety po kolejnych 3 tygodniach okazało się, że moje świadectwo zagineło... w drodze z delegatury w Gdyni do centrum Gdańska. Przez pocztę. Teraz czekam kolejne dwa tygodnie na rozpatrzenie wystosowanej (podobno) przez UKE przez pocztę (celowo przez małe p, bo urzędem nie śmiem tej instytucji nazywać). Potem znów oczekiwanie na wydanie. Jutro minie równo dwa miesiące od zdania egzaminu. Kiedy się pozwolenia doczekam... to nie wiem. Jestem załamany bezradnością... Konrad SQ2SIX (chyba) |