Działalność statutowa PZK to fikcja
Oficjalne stanowisko PZK
    sp9mrn pisze:

      sp9eno pisze:



      Masz formalnie rację z tym finansowaniem indywidualnych pomysłów.Ale tez sam wiesz, że dla chcącego ...
      Masz tez formalnie rację z sytuacją braku odpowiedzi na Twoja prośbę.
      Ale tez nie wiemy czy to nie był bład człowieka lub zapomnienie.Wiem po sobie jak to jest.
      Wiec to średni argument.
      Ale tez doskonale wiesz podobnie jak ja, jaka jest nasza organizacja i choć dla
      niektórych jest Ona wiodącą, to w rzeczywistości przestała być taką wieki temu.
      Jak na razie jest wiodącą w blokowaniu lub olewaniu inicjatyw.
      Jaki koń jest każdy widzi a tych, którzy potrafią otworzyć oczy i patrzeć nie trzeba przekonywać.

      eno

      ======================================


    Widzisz, cała afera powstała z powodu braku odpowiedzi JMRa na maila.
    I nieistotne jest nawet to, że mail był totalnie niekonkretny. Problem ww tym, że chociaż jestem mocno krytycznyy w stosunku do działań Piotra, to jako sekretariat PZK jest perfekcyjny. I wierzę mu, jak pisze, że pierwszego maila nie dostał a drugi wpadł do skrzynki akurat jak miał Covida. Piotr po prostu w normalnych warunkach odpowiada na korespondencję. Robienie gównoburzy bez próby wyjaśnienia problemu jest słabe, co więcej nie wróży dobrze potencjalnej współpracy.
    Co więcej- jeden z wysłanych przeze mnie maili (a może wiadomości na msg, naprawdę nie pamiętam) dotyczył prezentacji projektu m17 w Burzeninie i jakiejś - dowolnej formy współpracy. No ale my nie jesteśmy Hacksters 👹,,😄,,



Odrzuć wewnętrzną irytację bo zaciemnia obraz.Oczywiście masz do niej prawo, ale wyklucza ona chłodną kalkulację.
Wiesz przecież, ze coraz częściej robienie "gównoburzy" jest jedynym sposobem na jakakolwiek reakcje drugiej strony.
A przy okazji znowu wyszło na moje, ze nawet chwilowa absencja Piotra może spowodować piękną katastrofę.
Bo tak to jest niestety świetnie zorganizowane.I żadne fiuty spod pięknego miasta Rzeszów tego nie zakrzyczą.
Dla nieznających pojęcia FIUT, to jest skrót od zainteresowań:film i uwentualnie telewizja.

https://www.youtube.com/watch?v=Cih3QRP9-Ak

Wracając do merituma - w tym przypadku zawiodła komunikacja w sprawie którą organizacja może/choć nie powinna zignorować.
A co by było gdyby zginał mail z dowództwa WOT czy nie daj /albo daj Panie Boże/z kancelarii Prezesa Rady Ministrów?
Dobrej nocy.
eno

ps.będzie polak mądry ...?zapomnij
bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM