Rusza Telewizja Cyfrowa
żegnaj kablówko
Zastanawiam się nad nad kolegów wypowiedziami. Zachwyt z pojawienia tv cyfrowej jest zachwytem w/g mnie nowalijką a niżeli faktycznym lepszym obrazem, o dźwięku nie mówię bo słoń nadepnął mi na ucho. Pamiętam chamskie przejście z secam na pal ile medialnie mówiło się o polepszeniu obrazu, a tu w moim odczuciu żadna rewelacja nie widziałem różnicy, a jeżeli już to na gorszą. Teraz podobnie dzieje się z tv cyfrową medialnie jest już lepsza a w praktyce? nie mówię tu o "upakowaniu" kanału, mówię o jakości obrazu. Od dawna tv kablowa odbiera z satelity sygnał tv w formie cyfrowej i przesyła w formie analogowej do odbiorców. Muszę powiedzieć że obrazy w większości przypadków wyglądają jak podmalowywane (coś na wzór czarno białych filmów zrobionych na kolorowo ( podkolorowanych)). Skąd wiadomo że na pewnym odcinku łącze obraz przesyłany jest cyfrowo, otóż przy dużych zakłóceniach obraz staje się nieruchomy względnie wypadają na obrazie kwadraciki. Tak więc czasami na tle szumów widać było jeszcze jakiś obraz a teraz nie widać będzie nic. Jeden z kolegów chwali się że odbiera obraz z odległości 160 km ja w swoim życiu odbierałem przez krótki okres ok miesiąca obraz z dźwiękiem tv z odległości ok 320 km to było w latach 70 XX w. Z zwiększeniem zasięgu, co do odbić i zniekształceń to nie jestem takim znowu dużym optymistą. Pracowałem kiedyś na urządzeniach pracujących z modulacją tzw dyskretną, przy projektowaniu łącz (a robiło to się ręcznie suwakiem później pomoc kalkulatora) trzeba było się nagimnastykować aby wszystko przy realizacji przebiegało bez zakłóceń interferencji odbić itp niespodzianek. Niezupełnie jest tak cacy jakby się wydawało. A zdjęcie wykonane dobrym aparatem foto z dobrą kliszą nigdy nie będzie pobite przez cyfrę.


  PRZEJDŹ NA FORUM