Było cymbalistów wielu, czyli wspomnień czar.
Andrzeja znam oczko ja mialem, EB622, EE622, AT182 - jako biedny dziciak nie mialem kilku dolkow aby odswiezyc czlonkostwo w tym mafijnym klubie to mnie wyrugowali i juz, kilka lat temu chcialem wrocic, nawet mialem taka mozliwosc, ale w sumie PO CO? przypomnialem sobie, iz mam przeciez licencje nie?

ja posiadalem m.in. 32IDX04, ON103 albo 105, PD103 albo 105 tez nie pamietam, a byl to klub z polski z Goclawia, PD, GW i kilkanascie innych nie tylko z EU, kiedys Polska naprawde miala rwanie, a najmilej wspominam kartki z US i nie tylko, gdzie koledzy do kartek dolaczali swoje kartki oczko... amatorskie W, N, inni dolaczali, VK, ZS wesoły, a jeszcze inni JA wesoły
tak na marginesie w 80% kazdy polski pirat gdyby tylko mogl zrobiłby licencje, onegdaj byly jakies ruchy, PIR zamienial sie na PAR, wszyscy trzymali sie stolkow, nie bylo egazminow... ale w koncu sie udalo i zdalem w drugim egazminie po wielkiej przerwie, na 1. sie spoznilem oczko, a potem to juz kazdy wie jak to bylo.


  PRZEJD NA FORUM