Było cymbalistów wielu, czyli wspomnień czar.
    sq5ebm pisze:



    dla malo kumatych:

    - ugh ugh ja byc kiedys nastolatek i nie miec swiadomosc i bawic sie poza CB w lacznosci... ja miec z tego duzo przyjemnosc wiele ksiezycow temu ale ja sie rozwijac i zdobywac wiedza. Dostawac ja takie dziwne papiery z dziwnego urzedu (taki duzy wigwam) i one,te ludzie w tym wigwam mowic,ze ja byc przez ten papier sluzba,wiec mi nie wypadac juz bawic sie w pirat radiowy. Ja zdobywac wiedze i slyszec poza CB rozne sluzby i ja zdobywac doswiadczenie na fala krotka i uznac,ze okres bleda i wypaczenia skonczyc trzeba. Ja miec na tyle honor i jaja,ze umiec powiedziec,ze moje dzialania nie byly dobre. Ja nie twierdzic,ze to nie byla zabawa, ale nie twierdzic tez,ze robic dobrze.Uga Uga ugh!

    No... mam nadzieje,ze to zakumasz. No inaczej tego opisac juz nie moge... i nawet nie bede probowal,bo czasami sie zapedzam i uznaje mojego interlokutora za osobe o horyzoncie umyslowym szerszym niz damskie stringi.



Przegieles chlopcze, Twoje wypociny sa bardzo plytkie. Obrazasz srodowisko krotkofalarskie!


  PRZEJD NA FORUM