Witajcie Koledzy. Jesli jestescie fachowcami od łaczności i budowy przemienników - co daje CTCSS w przypadku silnej interferencji na tej samej czestotliwosci nosnej...? Kto ma pożytek z tego subtonu? Jeśli zatem chodzi o świadectwo operatorskie i licencję - pytanie do czego służą przemienniki i jaka jest kolejność w ich wykorzystaniu przez stacje amatorskie - tu kłaniają się przepisy i zasady "Ham Spiritu" jestem zdania,że najpierw czysty kanał czyli właściwy dobór częstottliwosci nośnej w terenie - po co komu ctcss jak i tak w przypadku pracy przez oba przemienniki bedzie słychac jazgot i wzajemne wycinanie się stacji. Dodatkowo w górach gdzie jest wiele odbić występują przesunięcia i zniekształcenia fazowe uniemożliwiające pracę przez przemiennik stacjom mobilowym - (efekt silnego wypadania) Z praktyki wiem,że CTCSS jest świetny przy pracy kilkunastu radiostacji profesjonalnych na ograniczonym obszarze w sieci - wiadomo mniej zakłóceń przypadkowych i celowych - profesjonalizm to nie zatkanie radia CTCSSem ale taki dobór parametrów częstotliwości nośnej i urządzeń aby sobie wzajemnie nie przeszkadzać - co o tym wszystkim myślę - napisałem już kilka dni temu w temacie "Do koordynatora ...." |