ponad 50 V na antenie
prace antenowe
Kilka lat temu na kotwicowisku w Nowym Orleanie piorun trafił w antenę od GMDSS-u / vertical KF ok 7-8 metrów z włókien szklanych/. Z anteny został jedynie pył, ATU dosłownie eksplodował. Temperatura byla na tyle wysoka że zapaliła sie izolacja w ścianach. Z ogniem walczyliśmy kilka godzin, rozebralismy ściany aby byc pewnym że ogień zostal stłumiony. Ładunek energii od pioruna zrobił spustoszenie na mostku radary, UKF-ki, terminale do łączności satelitarnej i inne pomniejsze byly uszkodzone. Servis naprawiał to przez 3 dni.
Panowie nie oszczędzajcie na prawidłowym wykonaniu instalacji zabezpieczających przed piorunami.


  PRZEJDŹ NA FORUM