SP-DX Contest a Świeta Wielkanocne
    HF1D pisze:

    Nazywasz start w SPDXC w Świeta sk.....m?
    To rozpal jeszcze stosy dla tych co startują.

Jurku,
użyłem Twojego zdania jako cytatu bo co niektórzy dyskutanci dla wzmocnienia swojej argumentacji stosują nagminnie wulgaryzmy.
Widać to nie tylko na feministycznych wiecach, lecz zdarza się to coraz częściej na pasmach - nie tylko CB - ale, jak widać i na różnych forach.
Swoje niezadowolenie należy przecież "ukwiecić pachnącą" wiązanką przekleństw, nieprawdaż?
Kulturalna wypowiedź mogłaby przejść nie zauważona a tak parę urwał nać i one bać to fajnie wybrzmi...
A wracając do sedna, czyli terminów zawodów - nie tylko SPDX Contest - to tak naprawdę nie da się wyznaczyć bezkonfliktowego terminu, który zadowoliłby wszystkich "żywotnie" zainteresowanych - nie koniecznie uczestników.
Jak wynika z wywołanej dyskusji należałoby uwzględnić bezwzględnie WSZYSTKIE ogólne uwarunkowania krajowe i światowe: nie tylko religijne wszystkich wyznań, terminy imprez sportowych, kulturalnych, protestów ulicznych, konwencji partyjnych itp. oraz okoliczności indywidualne takie, jak wyjazdy, imprezy rodzinne i koleżeńskie, a być może i preferencje seksualne i inne...
W tej sytuacji widzę dwa wyjścia:
albo zrezygnować z organizowania takich zawodów
albo ogłosić zawody całoroczne, aby każdy mógł sobie ustalić termin najbardziej mu odpowiadający! taki dziwny
Ja obstaję za wersją nieskrepowanych zawodów permanentnych: tj. każdy startuje według własnych zasad i w dowolnie wybranym terminie. Zróbmy frajdę wszystkim bez ograniczeń: od przyszłego roku zawody SP-FREEDOM Contest.
Nie potrzeba się będzie stosować do żadnych regulaminów ani wysyłać logów, nie będzie klasyfikacji i każdy będzie się mógł poczuć zwycięzcą. Fajnie będzie. aniołek
"Już sie cieszta czempionywykrzyknik"bardzo szczęśliwy
Vy73, Ryszard, SP9GR


  PRZEJDŹ NA FORUM