Nasłuch pasm policyjnych
Jacku, dobrze napisałeś. Jestem podobnego zdania, że na egzaminie powinno się przedstawić log swoich nasłuchów oraz jakieś potwierdzone łączności. Obecnie kandydat zasysa pytania z zaznaczonymi odpowiedziami ze strony UKE wkuwa na pamięć i często bezmyślnie, dlaczego własnie taka odpowiedź jest prawidłowa i zdaje egzamin. Gdy dostaje swoje pozwolenie radiowe to uważa, że już jest kimś i ale wiedzy praktycznej ma tyle co nic. Jest mu się często wstyd do tego przyznać, a tym bardziej zapytać.... w ten oto sposób mamy takich a nie innych krótkofalowców. Oczywiście to nie ogół ale spora część przypadków.
Jeśli ktoś - nawet krótkofalowiec czy nasłuchowiec, ma czas i ochotę posłuchać jakiś służb. To proszę bardzo. Warto przypomnieć, że w przeszłość dzięki nasłuchowcom w pasmach lotniczych udało się rozwiązać sporo niejasnych wypadków lotniczych, czy przekazać dalej sygnał SOS.
PS. Sam też często lubię uruchomić radiostację i tylko słychać, a nie nadawać. A w tym czasie robić swoje, od czasu do czasu robiąc notatki z nasłuchów.

PS. Jak status zakładu?


  PRZEJDŹ NA FORUM