| FT8 na UKF |
max77 pisze: Proszę nie porównywać prowadzenia samochodu przez nowych kierowców do robienia łączności na pasmach , tu nikt nikogo nie zabije i nic nie rozwali. To jest tylko hobby, nic więcej , nikt Ci nie zapłaci za zrobienie DX-a, oprócz Twojej satysfakcji, nic poza, nie jest to kwestia życia i śmierci, nie uda się dziś, to uda się następnym razem, na tym to polega. Dla mnie nowy narybek pracujący na paśmie jest ważniejszy niż jakiś tam DX , tyle w temacie, bo za jakiś czas będziesz robił OSO sam z sobą. Ale ucz tych nowych kolegów od razu tego co wiedzieć powinni bo inaczej ty też już nigdy nie zrobisz łączności chyba ze kręcą cie QSO na 20 km. Mnie niestety nie :-(. Wpojenie dobrych nawyków - to właśnie jest szacunek dla innych. Ostatnio się nawet pojawił artykuł w internecie czy należy ustępować miejsca siedzące w autobusie starszym osobą. No przecież ja też jak oni mam bilet. I mogę sobie siedzieć. Szacunek ? Nie sądzę. A porównanie do jazdy samochodem jest moim zdaniem idealne. ( Przecież napisałem że nikogo nie zabił ten przykładowy młody kierowca ) Ale inni uczestnicy ruchu - patrz inni koledzy pracujący na paśmie musieli zjechać z drogi lub się zatrzymać. Czyli po naszemu czekać aż sie chłopcy z parapetów wystrzelają lub po prostu dla zdrowia psychicznego wyłączyć radio. Hobby owszem a jak ktośma takie że lubi jeżdizć pod prąd w godzinach szczytu ciężarówką ... Czemu nie :-). Popatrz przez pryzmat zrozumienia tematu. Wyobraź sobie siebie że masz fajne anteny fajne radio fajną lokalizację - Słyszysz stacje na 1,500 km na UKF ( Powtarzam na UKF 1500 km nie pojawia się codziennie ) Nie wiem czy masz radio z SSB na 2 m nie wiem czy miałeś okazje robić QSO w zeszłym roku na 2500 km na 144 MHz ( Hiszpania - Portugalia itd ) jeśli nie to może jesteś na tyle młody że Ci się jeszcze uda. Stasi koledzy mówili że taka propagacja zdarza się raz na 20 lat. Powiem tak super czekać 20 lat bo jakiś ignorant własnie zapragnął zrobić QSO z kimś z drugiego podwórka. Owszem zaraz powiesz mi ze pasma są dla wszystkich i mogą sobie robić łączności z kim chcą i kiedy chcą .... OCZYWIŚCIE tak racja- tak jest. Ale tu własnie jest ten sekret szacunku i wychowania radiowego. Słyszysz ze koledzy robią QSO z dalekimi stacjami ...( Tajemniczy znaczek CQ DX ) to może warto zaczekać --- posłuchać i może i mi się uda usłyszeć ta daleką stację ? Może i ona mnie usłyszy ? eee nie zawołam siebie kolegę z drugiego osiedla bo przecież robiłem z nim już QSO 99 razy i dziś sobie zrobię 100 raz. A ten co woła CQ DX hmmm z nim nie miałem łączności hmm CQ znaczy wywołanie ogólne ( aa to on chce robić łączności :-)) a co to jest to DX hmmm eee pewnie mu się tak wpisało nie ma żadnego DX . A potem zdziwieni ze im nikt nie odpowiada na wywołania. To piłują aż do zagrzania radia lub zasilacza. |