Przeprowadzka a zmiana znaku
Podobno nie trzeba zmieniać numeru okręgu?
    SP8LBK pisze:

    Andrzeju SP9ENO
    Tak dla przypomnienia bo może już zapomniałeś, że Twój oddział brał udział w konsultacjach społecznych i w jego imieniu Przezes OT-51 praktycznie zaakceptował propozycję jaką przedstawił UKE.
    To co zaproponowaliście jest to tylko dopisek precyzujący zapisy w zasadniczej treści zaproponowanej przez UKE, której notabene nie zmieniacie.
    ..............
    Bo jest to tylko pisanie czegokolwiek aby trochę pogwiazdorzyć na forum.
    A najśmieszniejsze dla mnie jest to, że słowa krytyki stanowiska Prezesa UKE padają od osób, którym to stanowisko w niczym nie przeszkadza a może nawet nie dotyczą.

    Ciekawa dyskusja byłaby gdyby zostały w Polsce wprowadzone kategorie pozwoleń na wzór jak jest w USA, gdzie wielu krótkofalowców miało w życiu po kilka znaków, nawet w przybliżeniu nie podobnych do siebie.



Dzięki za przypomnienie Andrzeju, ale ja nie zapomniałem co mój oddział wysłał do
UKE.
Ja natomiast chciałbym Ci przypomnieć, że działo to się na początku 2008 roku.
I stanowisko naszego oddziału jak i stanowisko "Ryjka" nie było wynikiem
chęci pogwiazdorzenia, tylko koniecznością wynikającą z ówczesnej sytuacji.
Później jeszcze było spotkanie konsultacyjne, w którym mój oddział choć zaproszony,
nie brał udziału, gdyż uważaliśmy, że PZK powinno być reprezentowane TYLKO I WYŁĄCZNIE
przez Centralę.I to był nasz błąd jak się okazało.
Te konsultacje pisemne mogły być wstępem do dalszych rozmów z UKE i początkiem
dyskusji wewnątrz organizacji nad próbą uporządkowania tych problemów.
Te trzy lata to niemalże cała epoka.A my w tym czasie nie zrobiliśmy NIC,
nie kiwnęliśmy nawet palcem w bucie.
No cóż, nie wszyscy mają świadomość, ze pełnienie funkcji w organizacji to deklaracja
pracy a nie piastowanie.


Organizacja nie jest po to aby od członków zbierać składki tylko po to aby walczyć
o interesy swoich członków.
Nawet jesli działaczom tej organizacji odpowiada stanowisko UKE to powinni
sprawdzić czy odpowiada tez członkom organizacji.
Bo członkowie nie tworzą organizacji po to aby płacic składki na delegacje dla działaczy
tylko działacze są po to aby pracować na rzecz członków


No to sobie pogwiazdorzyłem ale mam nadzieję że w sposób zrozumiały dla czytających.

Andrzej, sp9eno

ps.konsultujemy właśnie KTPC.Porównaj sobie kapitulanckie stanowisko PZK i stanowisko
grupy innych organizacji.Wstyd to delikatnie powiedziane.


  PRZEJDŹ NA FORUM