Ubezpieczanie anten
Od kradzieży, uszkodzeń i innych zdarzeń losowych
Kumpel miał włamanie i ubezpieczył się w naszej największej polskiej firmie.
Wszystko Cacy, po dokładnej weryfikacji umowy... i co? ano to - że nic nie dostał bo w drzwiach nie miał drugiego zamka.. - ot np. taki przykład.... i chopak poszedł w plecy.


  PRZEJD NA FORUM