Ubezpieczanie anten Od kradzieży, uszkodzeń i innych zdarzeń losowych |
SQ6IUV pisze: To są tak zwani "Haraczobiorcy" - przyjdzie co do czego to będziesz goły i wesoły. Myślę, że nie ma co generalizować. Zasadniczo trzeba czytać co się podpisuje, zwłaszcza to co na dole drobnym drukiem i tyle. Korzystam z różnego rodzaju ubezpieczeń i jak do tej pory nie miałem większych problemów. |