Ubezpieczanie anten Od kradzieży, uszkodzeń i innych zdarzeń losowych |
Ja ubezpieczam się w niewielkiej firmie w porównaniu do popularnych gigantów i gdy wichura połamała mi anteny + przez nie dachówki - odszkodowanie dostałem, choć liczyłem na więcej. Najgorsze są te największe, najcwańsze i przereklamowane bandy. To są tak zwani "Haraczobiorcy" - przyjdzie co do czego to będziesz goły i wesoły. |