Zasilacz transformatorowy
potrzebny sterownik
Wszyscy koledzy macie rację bez wątpienia. Duzy prąd potrafi wyrządzić spore zamieszanie.
Janku- rzeczywiscie te trafa to niezłe potwory. Moje sa mniejsze "drutowo"

Mam jeszcze toroid 700 VA oraz klasyczny na 500 VA, więc w razie czego jest co zamienić.
Dzisiaj skupiłem sie na toroidzie- podaje na wyjsciu 15,3 V lub 13,41 V(zaleznie od podłączenia cienkiego uzwojenia(jakis odczep)
Dostałem diody Schottky i zrobiłem na szybko mostek na radiatorze od Pentium 3.

Pomierzyłem za pomoca opornicy (do 10A) wydajność na mniejszym napięciu:

Bez stabilizatora jest tak :
16 V -> 2,83 A -> 45,28 VA
--
-- po kolei coraz wiekszy prąd az do 10A bo skończyła się opornica i zaczeła za piecyk robić.
13,82 V -> 10 A -> 129,8 VA
Teraz czekam na komponenty dla stabilizatora i kawał drutu oporowego dla prób po stabilizacji.
dam znak co i jak.
p.s. bateria kondensatorów 6 x 4700 uF (takie akurat znalazłem w garażu o tej samej wysokosci) na 25 i 40 V.
(to ta rzeźbiona płytka z laminatu jako nosnik kondensatorów)lol


  PRZEJDŹ NA FORUM