Sluchaj Mariusz dobrze,ze jest bo ,moze sie cos uszkodzic powiem ci jaka jest sytuacja.Nawet sie ostatino tak dlugo nie rozmawia ale patrz.Jest grupa nie ja i kazdy rozmawia prawda i przemiennik pracuje np 2 godziny to czy wina jest moja,kolegow ze chcemy pogadac?przeciez na direct sie nie doleci w zyciu.Bedziemy jak sie wylaczy robic przerwe 20 minut,moze tak byc?powiedz.Bo Janek ,mowi nam bysmy rozmawiali,ze nawet jesli sie cos uszkodzi to sie naprawi.ja wiem,ze trzeba szanowac sprzet bedziemy robic przerwy.Myslac troche jak niektorzy to w takim razie nie trzeba by wogole rozmawiac pozbyc sie radi bo nie mozna.Zrozum Mariusz sytuacje co ja sam rozmawiam z soba nie slyszysz jak jest przeciez i fajnie jest lubimy pogadac czasem sie mowi glupoty ale czasem i sa fajne tematy.Chyba radio temu ma sluzyc ale jesli masz jakies instrukcje to powiedz na forum jak mamy robic i sie zastosujemy z kolegami i powiem na przemienniku im jak trzeba.Dobrze by bylo by Jan zabral tu glos w tej sprawie tez.Pozdrawiam cie i sie nie denerwuj ,ze chcemy sobie pogadac.Jesli powiesz nie gadac to ok opuscimy z kolegami przemienniki i juz.Ty tu dowodzisz. |