Nadawanie z gór.
No niestety, poranne zapowiedzi pogodowe były zbyt optymistyczne. Nie dotarłem na szczyt, byłem jakieś 30 min do celu, ale ostatnia godzina podchodzenia to był ulewny deszcz, że nawet gdybym tam doszedł to nie miałbym jak radia rozłożyć... smutny Jutro chyba dzień na suszenie, bo nieźle przemokliśmy (jestem z Córką). Czekam na stabilną (bez opadów) pogodę.


  PRZEJDŹ NA FORUM