Jak nauczyłem się telegrafii - opis Morse Runner'a, RufzXP i inne takie tam...
To specjalnie dla ciebie...
Bogusław SQ9GEH........ nie jest to Haas ale zawsze cos...









W tle z tylu zobaczysz druga maszyne podobna tez.
Haas to moje marzenie ale jestem po porostu za biedny...

A co to ma do telegrafii?
Telegrafia to stymulacja, pragnienie czegos co stanowi wiecej w stosunku do tego co teraz...
12 grup juz nie wystarczy... chce wiecej..
Mlotek tez juz nie wystarczy chce CNC
Aby moc samemu sobie wyfrezowac klucz taki jak ja chce.. I czy to bedzie klucz telegraficzny czy klucz do mojego wlasnego rozwoju to na samym poczatku byla telegrafia w ktorej mialem wybor byc nikim,byc dobry, lub bardzo dobry..
Telegrafia byla dla mnie poznaniem tego co jest Z dugiej strony...
Dotykalem precyzji ,zapach sprzetu, jego unikalnosc w swojej wlasnej formie i chcialem go troche zmienic, ulepszyc, jak dla mnie leworecznego niektore klucze byly nieporeczne ....Czulem sie inwalida....dlaczego nikt nie pomyslal o mne..
Co to ja jestem gorszy?

Teraz moge sobie sam zrobic taki klucz jaki sobie tylko wymarze...i nie tylko
Sam swoimi wlasnymi narzedziami...

Przygotowuje sie do tego co mysle nastapi..mam nadzieje nie dlugo..
To stanowi sens mojego naukowego dzialania... cos co wiem ze istnieje..( widzialem na wlasne oczy)
I uwolni wszystkich was od placenia za energie..jakakolwiek energie......(jako ze wiele innych from energi stanie sie ...poprostu niepotrzebnymi) raz na zawsze..



  PRZEJD NA FORUM