Mars wita nas
ponownie
    RV12P2000 pisze:

      sp3qfe pisze:


      Nie wiedziałem, że fala elektromagnetyczna/radiowa "lata".

    Co racja to racja. Latać w/g słownika dotyczy drogi powietrznej. Czyli używane przez Ciebie "parametry lotu" etc. i ogólnie lot na Marsa też są słownikowo niepoprawne. Wniosek prosty, ze ten mały dron na Marsie nie będzie mógł latać, a jedynie unosić się i przemieszczać.
    Co do odległości planet także masz rację, nie przypuszczałem, że tak szybko się zmienia. Jako specjalista napisz jeśli możesz, co będzie z komunikacją, kiedy Mars się schowa za Słońcem?


Nie jestem specjalistą we wspomnianych dziedzinach.

Masz racje... i nie chciałem Cię urazić, i to nie jest forum językowe, lecz uczmy się poprawnego języka, kiedy możemy. Dziękuję za Twoje sugestie, czasami używa się naleciałości językowych, i stają się tak oczywiste, że dopiero inna osoba to zauważa.

Ja zwróciłem uwagę na słowo "lot” które kompletnie nie pasuje mi do fali radiowej/elektromagnetycznej, szczególnie na tym forum, w przeciwieństwie do innych spraw. Masz racje, ISS nie lata tylko orbituje.

Dalej… na Ziemi jest Doba na Marsie: Sol. Trzeba nauczyć się nowego słownika oczko.

Co do Słońca, to też nie jestem specjalistą, lecz bazując na doświadczeniu zdobytym kilka lat temu dzięki dużo bardziej doświadczonym kolegom EME, odpowiem, że to zależy jaka będzie odległość kątowa między Słońcem, a innym obiektem. Gdy Księżyc był w okolicach Słońca, to niektóre stacje EME były "ślepe" (bardzo duży poziom szumu), a tymczasem inne, gdy miały "lepszą rozdzielczość kątową" i „większy zysk”, to mogłyby nadal pracować, pomimo że zmalał S/N.
Tak więc na kilka tygodni nastąpi brak bezpośredniej komunikacji Ziemia - Mars i na odwrót. Chyba, że na jakimś obiekcie na orbicie Słońca jest jakiś przekaźnik radiowy, czego nie wiem.
Mało tego (ale nie wiem tego na 100%) czy orbity naszych planet są idealnie równoległe? Coś mi się wydaje, że planety odchylają się od płaszczyzny ekliptyki, lecz te odchylenia są na tyle małe, że faktycznie planeta "schowa się" za Słońcem (w końcu to jest "kolos").

Tak więc skoro nie mam kół ratunkowych to wybieram odpowiedź: "podczas koniunkcji planety górnej, nastąpi brak bezpośredniej komunikacji pomiedzy tymi planetami nawet na kilka tygodni".

PS. Przypomnij mi proszę swoje imię?


  PRZEJDŹ NA FORUM