Jak nauczyłem się telegrafii - opis Morse Runner'a, RufzXP i inne takie tam... |
Cytat sq5sts: "uwierz, że gdyby ktokolwiek spróbował wymusić na mnie pracę nad telegrafia bšd jaki konkretny efekt to jak się znam odwróciłbym się na pięcie i to w najlepszym przypadku." Tak.......... jesli masz komfort odwrocenia sie na piecie to tak zrobisz.. Zobacz ile rzeczy robisz bo musisz... nie masz konfortu sprzeciwu... Nawet w prywatnym zyciu... Ile razy nie odwrociles sie na piecie? Kazdy z nas wlacznie ze mna... podlega mechanizmom nacisku... Pamietam polkownik dal mi czworke bo odpowiedzialem ze typowy odbiornik radiofoniczny AM.. ma czulosc tylko 1 mikrovolt.. i to byla prawda w tamtych czasach,on na to ze to za malo.. Bedac doskonalym i jednym z najlepszych.. sprzeciwilem sie i nagle sie dowiedzialem ze zaraz obleje egzamin koncowy. Popatrzyl sie na mnie i zrozumialem... bylem szczesliwy ze wogole dostalem czworke... Bardzo znany mi Profesor Bilikiewicz Psychologia/Filozofia/ Psychiatria przyczynil sie do zapamietania przeze mnie jednej generalnej zasady.. 1.NIC NIE JEST PRAWDA.. 2.Wszystko jest prawdziwe tylko w chwili w ktore wydaje sie nie byc nie prawdziwe.. 3.Ten kto pluje ci w twarz, scierpi kiedy napluje mu jego wlasny przelozony.. Dam ci szczera rade.. nigdy nie odwracaj sie na piecie... nie oplaci ci sie... Pozwol sobie czasem napluc w twarz.. to mniej boli niz postawic sie okoniem.. Z glupiej sprzeczki mozesz doprowadzic do nieszczescia, nawet do kalectwa lub smierci.. przez eskalacje swojej manifestacji sprzeciwu... Tak mnie pluto w twarz i.wycieralem sie i szedlem dalej..patrzac na tych ktrych zmiotla po drodze ich wlasna duma i brak znajomosci mechanizmow rzadzacych jednostka w grupie.. Dlatego byli tacy ktorzy skonczyli w studni.. i byli tacy ktorzy w stanie wojennym wywozili "drukarnie" z Kielc na samochodach.. troche problemu bylo z papierem... ale to juz historia.. serdecznie dziekuje ci sq5sts za komentarz |