Jak nauczyłem się telegrafii - opis Morse Runner'a, RufzXP i inne takie tam...
sq5sts
cytat"największą bolączką 20 - 25 - 30 letniego faceta nie związanego z żadną służbą to "czas"... Taki gość pracuje na dwa etaty i nieliczne wolne chwile kradnie dziecku i żonie... Co wiemy jeszcze o nim?
Zazwyczaj nieźle posługuje się komputerem, klawiaturą, w dzieciństwie spędził wiele godzin na grach...
Metoda musi być dostosowana do takiego zabieganego typa... Twój kursant w latach 70 to zupełnie inny przypadek..."



Komentarz:

Wiesz moze byc ze znajda sie i tacy jak opisales powyzej ... bo wiekszosc ktorych ja znam
w wieku 20 - 25 - 30 letniego faceta (Polakow)

to:
- dziewczynki
- imprezy
-praca na tyle zeby sie boss nie doczepil
-popijawki
-mecze

- samochod, komputer, rozrwywka wszelaka

-nauka z doskoku bo musza.. nie moga oblac.

a na koncu
-zona tez ale to nie wyklucza dziewczynek..


Konkluzja:

Mozg mlodego czlowiek jest tak glodny wrazen ze nawet swojej pracy nie wykonuje dobrze bo nie potrafi sie skupic.. chyba ze jest to jego pasja..lub widzi w tym korzysc, na ktora nie trzeba czekac do zakonczenia studiow

Nie maja "zadnych Bogow" kiedy sie prosza o prace to do rany przyloz.. prawie po rekach caluja..
Sa super przez pierwszych pare dni.. no miesiac...czasem trzy..

Kiedy juz troche zalapali wiedzy to zaczynaja sie lenic, stawiac, kombimowac cwaniakowac, a na koncu odchodza z firmy okradajac swojego bosa i wlasciciela z kontaktow ktore on wyrobil sobie latami.. wchodzac mu z brudnymi buciorami i bez pardonu w business obrabiajac mu dupe i przy okazji podkreslaja ze to oni teraz beda robic taniej i szybciej..Ze bos byl zly a oni dobrzy..

W rezultacie przez brak doswiadczenia i infrastruktury..nie potrafia sobie czesto poradzic z praca
Ale przez swoja pazernosc wybili polowe businesu bylego bosa..Lub czasem go wogole polozyli na lopatki..
Przez co pozostali pracownicy traca prace...

Wczesniej po godzinach robili fuchy za plecami bosa i jego materialem u klientow bosa..!!!!

Takie sa realia mlodych ludzi... wymienionych powyzej.. znam takich przypadkow wiecej niz setke przez lata bycia miedzy ludzmi..
Nie trzymasz pracownika za morde to sie nie nauczy ani pracy ani czegos wiecej..
nie trzymasz ucznia za morde to bedzie tylko zaliczal
w wojsku trzymali za morde i ludzie sie telegrafi nauczyli, bo zolnierz przepustki nie dostanie za kare..I jego dziewczyna moze zmienic zaiteresowania..





Obecnie trzymanie za morde ma juz cywilizowana postac: - nikt na nikogo nie krzyczy...dowiadujesz sie poprostu ze juz nie pracujesz.






wiec jak tu sie uczyc telegrafii.



sq5sts
Gratuluje ci bycia innym..




  PRZEJDŹ NA FORUM