sp9eno pisze:
PZK ma ogromny potencjał.Sam z resztą wiesz, ze jest mnóstwo aktywnych i kreatywnych ludzi i spora część z nich jest tez w PZK. Problem w tym, że PZK jest niejednolite. Patrzysz z pozycji Śląska, Krakowa, Warszawy. W dużych miastach faktycznie krótkofalarstwo jakoś działa - istnieją oddziały, kluby. Bardzo prężnie działają niektóre małe miejscowości. W innych miejscach PZK istnieje teoretycznie, OPORu nie ma, harcerzy podobno kiedyś ktoś widział, ale dawno i nieprawda, a szkoła nauki jazdy "LOK" zajmuje się swoim biznesem. UKE jest dostępne w każdym województwie, w dużych miastach, z łatwym dojazdem i działa bardzo sprawnie.
sp9eno pisze:
Wiec umawiasz sie ze mną-egzaminatorem w ogródku piwnym i ja sobie sączę colę a Ty wypełniasz papiery.
Kto płaci za colę? Bo może się niektórym przypomnieć jak to dawniej bywało - zahaczająca o korupcję "składka po 10 zł na obiad dla komisji"... |