Jak nauczyłem się telegrafii - opis Morse Runner'a, RufzXP i inne takie tam...
...mój kolega, to by cię chyba powiesił, za twierdzenie o melodi znaku....

To zapalony CeWek, od wielu lat pracuje i strasznie jest uczulony na takie określenia.

W skórcie, on mówi o kojarzeniu sekwencji tonów, bo przecież sygnał CE to przerywany ton o stałej
cześtotliwości, wieć gdzie tu melodia (zmiana tonu-częstotliwości).

Fakt faktem, oczywiście też mówi, że nie należy liczyć, czy wyobrazac sobie jak wydlada znak, a własnie godzinami sluchac, sluchac, sluchać, aż juz poświadomie slysząc dany znak odrazu bedzie wiedziec co nadano.


  PRZEJDŹ NA FORUM