Zasilanie Yaesu ft-817
Ja mam pierwszą , "starą" wersję 817 -ona ma inne MOSFETY niż 817ND w PA.Też kiedyś walczyłem ze spadkiem mocy (przy zasilaniu z akumulatora od moto).Podejrzany był m.in. oryginalny kabel z oprawką bezpiecznika, wtyki, itp.Drogą kolejnych eliminacji i zasilając eksperymentalnie radio z zasilacza regulowanego do 15V(laboratoryjnego,z precyzyjnym cyfrowym pomiarem napięcia i prądu) doszedłem do wspomnianej kalibracji napięcia w "service menu".Kiedyś zmierzyłem moc swojej FT817 na profesjonalnym radiotesterze Stabilock -pamiętam ,że było 4,5W przy 12V.Był okres że pracowałem na PSK31,zazwyczaj na 14MHz,zasilałem z "żelówki",zdarzało się dość mocno zagrzać radio-wytrzymało wesoły.Ale ja nigdy nie próbowałem zwiększać mocy nastawami w menu.Od tego mam przerobiony wzmacniacz CB 747(tranzystory 2x IRF520)-polecam ,mały , mobilny i jest skuteczny.W sumie to nie ma dużej różnicy czy masz 4,56W czy 3,5W, korespondent zauważy ewidentną różnicę jak zwiększysz moc 6-10 razy wesoły.Niestety, chociaż kocham FT817-jej 5W w SSB na skróconych antenach KF, których przeważnie używam w terenie jest za mało skuteczne- tu akurat sie sprawdza reguła: im mniejsze radio, tym większa (dłuższa) powinna być antena.Trochę też brakuje kompresora -niektórzy zmieniają mikrofony na elektretowe,róznicowe wkładki z demobilu, kombinują z kompresorami na SSM.Kiedyś eksperymentowałem z kompresorem -ogranicznikiem w home-made "Antku" QRP i różnica była rzeczywiście-podobna do załączenia wzmacniacza mocy, sygnał był dużo skuteczniejszy.


  PRZEJDŹ NA FORUM