Asteroida
dziś o 17:00 UTC
Powiem tak, choć to całkowicie subiektywna opinia, jachtem pływa się po morzu albo, na śródlądziu, po jeziorze. W moim odczuciu pływanie po sztucznym zbiorniku ma taki sam urok jak pływanie w basenie przeciwpożarowym. Jak widzę ponad wodą jakieś tamy, groble czy pogłebiarki to juz wolę zając się "zielarstwem". Nie rozumiem pływania jachtem po akwenie, którego nie da się opuścić drogą wodną i dopłynąć do morza. To jak podróżowanie po spacerniku w zakładzie karnym. Ale to moje osobiste odczucie.


  PRZEJDŹ NA FORUM