"Kolego" Jurku SP3SLU...
    sq5ebm pisze:

    Marcin, nie zrozum mnie zle - bo ja oddzielam tu moje odczucia i pragnienia od faktow. Osobiscie,to uwazam bp za potzebna i sluszna rzecz. Staram się go trzymc i nie odczuwam potrzeby np. nadawania SSB na 30m.

i to się chwali, uważam tak samo.



    sq5ebm pisze:

    Co nie oznacza,ze jak taka nagla potrzeba zajdzie,to tego nie zrobie. Awaryjnie.

W tej umowie również był zapis o możliwości użycia SSB przy łącznościach awaryjnych, kryzysowych i ogólnie w stanie wyższej konieczności. I to też rozumiem, bo jest to służba - amatorska, ale jednak służba.

    sq5ebm pisze:

    Nie mozna klamac, oszukiwac adeptow,ze to jakies prawa sa. Uczenie ludzi na klamstwie jest ... miałkie... Nie mozesz tez wymagac od kogos poszanowania naszej umowy,bo ona jest nasza, tylko tych,ktorxzy dobrowolnie chca byc jej "sygnatariuszami".

Tak, ale pewne zasady obowiązują. O wiele prościej byłoby wprost powiedzieć, że jest to rodzaj umowy dżentelmeńskiej, która ma swoje zasady, powody i tradycję. I to też by było dobre (dokładnie to jest napisane w faq). Jestem za tym, by te zasady utrzymywać nadal. To właśnie dzięki nim trwa tradycja.


    sq5ebm pisze:

    To co bylo kiedys, to bylo. Wlozyc do dzialu "historia i ciekawostki" i opowiadac "mlodym" jak to drzewiej bywalo. Kiedys to mielismy po 20 lat i po calej nocy balowania szlismy do pracy... kiedyś ,-)

To jest też kawałek historii. A jak miałem 20 lat? Nie pamiętam, to dawno temu było, pamięć nie ta ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM