max77 pisze:

Mam problem z tym mikrofonem, nie działa mi płytka wzmacniacza,
wszystkie kabelki podłączone prawidłowo przełącza TX RX
napięcie zasilające dochodzi tam gdzie trzeba , a audio cały czas jakiś brum .
Wymieniałem (sprawdzałem z działającego) wkładkę mikrofonową i LM386N i to samo ,
po odłączeniu wkładki efekt taki sam , na płytce żadnych zmian od nowości.
Regulacja na płytce działa, reaguje zwiększa i zmniejsza wartość wychodzącą.
Jest to bardzo stara konstrukcja, ale nie jeden nowy mikrofon pobije,
znawcy tematu wiedzą o co chodzi, chciałem go odrestaurować ale bez
uruchomienia nie ma to sensu, mam już jeden sprawny i ten będzie kolejny w kolekcji.
Podejrzewam kondensatory bo po tylu latach mają już prawo strajkować hi.
Czy ktoś z szanownych kolegów coś podpowie, czego się czepić , jak to uruchomić ?

Bardzo proszę o konkretne wpisy i na temat .