"Kolego" Jurku SP3SLU... |
HF1D pisze: Jeżeli to MRN ujawnił, to odzyskuję dla niego szacunek. To niestety nie ja - będziesz musiał z tym szacunkiem jeszcze chwilę poczekać. HF1D pisze: Zrobiłbym dokładnie to samo. Canis i Hackerspace zrobili dla krótkofalarstwa więcej niż niejeden z luminarzy Związku odznaczanych ochoczo OH i ZOH. Są rzeczy z którymi nie zgadzam się z Canisem, ale nazwanie go elementem to chyba gruba przesada. Chociaż słowo "kolega" trudno mi przechodzi przez gardło to jednak go użyję. Kolega SP3SLU, przypomina mi działaczy ZSMP sprzed lat - głupota równa zaangażowaniu. Zero własnego myślenia krytycznego, ale 100% poparcie dla każdej władzy. I kreatywność we włażeniu władzy w d... Zdanie o kreatywności mnie ujęło HF1D pisze: Szanowni koledzy, proponuję zestawić tzw. wypowiedź SP3SLU ze stanowiskiem członka Prezydium zamieszczonym w ŚR Pomysł wpisania zaleceń nieformalnej organizacji jaką jest IARU do ustawy suwerennego Państwa może urodzić się tylko w chorej głowie. Może sam w sobie nie jest zły, ale prawnie to taki sam bubel, jak wiele aktów prawnych stworzonych w ostatnich 30 latach. Jest zły, bo wprowadzenie jakichkolwiek wewnętrznych uregulowań - które dzięki "wewnętrzności") są flexible i mogą być szybko modyfikowane - do "prawa ogólnego", które jest bezwładne - jest totalną głupotą. Wyobraź sobie szybką zmianę bandplanu IARU a następnie czekanie w SP kilka lat, żeby ktoś w SP wprowadził te zmiany do KTPCZ, (zmiany z powodu jakiegoś niszowego hobby?) mrn |