[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem
Taki mały projekt z przymrużeniem oka
Drodzy czytelnicy - na specjalną prośbę - SP5OJCIEC wrócił!

Pomiary
Ostatni rok to było istne wariactwo. Przez tę cholerną epidemię nawet z rodzicami się rzadziej widujemy. Tata zapadł na zdrowiu i bez wątpienia jest w grupie bardzo wysokiego ryzyka, dlatego częściej się z nim słyszę na 145 lub 900MHz niż widzę osobiście. Co jakiś czas mi wspomina, że spotkamy się na sześciuset omach, ale doskonale wie, że analogowej pary to już nigdzie nie ma. Nawet u niego, na wsi, bo z kablowych telefonów nikt już nie korzysta. Najbardziej tęskno mi jednak nie do szczękającej centrali 32AB systemu Strowgera, nie do słynnego „proszę czekać, będzie rozmowa” ale do spotkań klubowych. Niby gadamy przez radio, ale to nie to samo, bo nie wszystko da się przedyskutować zdalnie.
Ostatnio podczas zdalnych pogaduszek klubowych pojawił się temat prób radiowych. Bo z dwóch urządzeń, przynajmniej jedno jest teoretycznie lepsze od drugiego. Nikt jednak nie powiedział do czego, dlaczego i jak to można sprawdzić. I zaraz potem się zaczyna…
- Bo na forum gościu pokazał, że mu antena dobrze działa i że jest lepsza od dipola, który tu wisiał pół roku temu.
- A jak sprawdził?
- No, podłączył, zawołał, zrobił dwie łączności na fonii na osiemdziesiątce.
I tu nastąpiła dość długa wypowiedź. Gdybym miał pominąć słowa niecenzuralne, powiedziałbym, że tata nic nie mówił.


  PRZEJDŹ NA FORUM