Było cymbalistów wielu, czyli wspomnień czar. |
SQ6KBW pisze: Przeglądam stary kajet i z Oławy znalazłem jeszcze Buffalo 4153. Z Wrocławia mam zapisanych znacznie więcej osób, z których na pewno kilka może znać Krzysiek: Lolo Popowice, Twin Peaks, Marco Polo, Tip Top, Strażak, Ząbek, Wilku, Gruby, Torus, Zwierzak, Janosik, Moli, Kuba, Pikuś, Krakers, Ognik, Drewniany ... tak, to były czasy ksywek, bo kto by tam zapamiętał numery przydzielane przez PAR? Pamiętam też, że Wrocław miał kanał wywoławczy 4 w rastrze zerowym. Wałbrzych jakoś się wyłamał i u nas radia chodziły w "piątkach", zgodnie ze standartem europejskim Ten Moli to ja ) Znak PARowski 5141 hehe 1992 poczatek zabawy na CB. President Valery i 1/2 vertical na dachu. Pozniej wskoczylem "na wstegi" na Lincolnie zakupionym w Meteorze na Alei Pracy we Wrocku. Pierwszy znak na "wstegach" to 161JA038. Zalapalem bakcyla na DXy. Wstapilem do EE i pozniej do AT. Najfajniesze w AT byly ... polskie meetingi i wyprawy na IOTA. Pamietny tez byl wyjazd na meeting do Asti. A pozniej wyjechalem do Irlandii, aktywny bylem z 29 div. na 11m od czasu do czasu. Az nadszedl czas na pozeganie sie z "jedenastka". Odkopalem swoj polski znak i na tej podstawie dostalem licencje w EI. Jest co wspominac |