AKCJA NIEPOSŁUSZEŃSTWA OBYWATELSKIEGO - zgłoszenie
Nie zgadzam się na degradacje zdrowego rozsądku.
Witam kolegów ! zasadniczo popieram akcję protestu lecz widze że nic dobrego jak narazie z tego nie wynika... Za komuny też próbowano niszczyć radioamatorów na wszelkie sposoby - ciągłe straszenie, kontrole oraz zabieranie sprzętu w okresie stanu wojennego (do dziś niektórzy koledzy nieodzyskali swojej właśności)Mimo wszystko była wtedy jakaś solidarność w srodowisku krótkofalowców, walczyli o swoje prawa, mieli wspólny cel. Były też czarne owce, niestety wsród tzw, zasłużonych "kolegów" było sproro osób które współparacowało ze służbami specjanymi i donosiło na innych "politycznie niepoprawnych" Niektóre z tych osób nadal mają znaki i uważają się za wielkich krótkofalowców, szybko zapomnieli jak donosili na kolegów i brali za to pieniażki.
Może to troszkę odbiega od tematu, ale to właśnie cześć z tych hipokrytów nawołuje do posłusznego przestrzegania obecnych zapisów które tak bardzo krzywdzą nasze środowisko krótkofalarskie.
Nie dajmy się zastraszyć i zachowajmy zdrowy rozsądek ! Popieram akcję nieposłuszeństwa gdyż obecne przepisy są sprzeczne z prawem, krzywdzące opraz mające na celu zniszczenie krótkofalarswa w naszym kraju. Spotykam często młodych ludzi którzy są zafascynowani radiem, chcą się w tym kierunku rozwijać, zrobic licencje...Niestety na dzieńdobry czeka ich kubeł zimnej wody w postaci debilnych przepisów - nieprzemyślanych, wyssanych z palca, niespotykanych w żadnym innym cywilizowanym kraju.
W innych krajach popiera się wszelkie inicjatywy związane z rozwojem krótkofalastwa, pomaga się radioamatorom, dba się o rozwój techniczny młodzieży bo wiadomo ze to procentuje na przyszłość.
Niestety w naszym państwie musi być inaczej...
Trzymajmy się i nie dajmy się ! 73.



  PRZEJDŹ NA FORUM