Radiostacje wojskowe
Czy ktoś z was jeszcze na nich pracuje ?
    SQ6NTJ pisze:

    Greg, nikt nie neguje unikatowych walorów chińskiej porcelany. Mówiąc o chińszczyźnie mam na myśli badziewie elektroniczne wszelkiego typu, jakiego w bród jest w Media-Marktach. Walory użytkowe większości tego typu urządzeń są więcej niż mierne, i nie zmieni tego chromowana obudowa z plastiku i duża ilość niebieskich "ledów" w płycie czołowej.
    Przeraża mnie to, że nawet markowe japońskie firmy schodzą na psy, nie dlatego że produkują w Chinach, tylko dlatego, że idą na masówkę. Robią tanio i jak najwięcej produktów, które mają służyć max 2 sezony po to, żebyś za rok, dwa kupił następną empetrójkę, empeczwórkę, empepiątkę, plazmę czy inne gów...
    I tak powstaje współczesne niewolnictwo w najdoskonalszej formie. Niewolnik nie wie, że jest zniewolony wesoły Kiedyś w Rzymie, czy Egipcie aby facet zasuwał 14h na dobę musiał nad nim stać koleś w żelaznej czapce, z batem. Dziś wystarczy wprowadzić na rynek nową plazmę czy inne cholerstwo i ludzie z własnej woli (tak się im przynajmniej wydaje ) zasuwają 14 h na dobe aby sobie kupić to, co ma sąsiad albo kolega z firmy. I płacą za to 1000X więcej niż kosztowało wytworzenie danego produktu. Czy to nie jest piękne? wesoły


Tak prawdę mówiąc to Cię nie rozumię a tym bardziej nie rozumię tego komiksu HI Chciałbyś wrócić do korzeni HI aby facet w stalowej czapce Cię pilnował przy robocie od świtu do nocy ? Ja chciałbym mieć forsę na telewizor 70 calowy bo ten 29 cali jest za mały i nie te parametry Co do kompa po którym się przejechałeś tym komiksem to powiem tak nie wyobrażam sobie abym mógł obecnie bez niego żyć bo robię wszelkie operacje finansowe za jego pomocą i nie muszę chodzić na pocztę aby np zapłacić abonament RTV nie mówiąc o innych operacjach Dostęp do krewnych za granicą za friko przez Skype i możliwość gadania do woli a pamiętam kiedy była i owszem możliwość kontaktu telefonicznego ale z poczty i po kilkugodzinnym odczekaniu na połączenie i słonej opłacie nawet Niektórym komp zastępuje babę a nie trza żywic i wysłuchiwać że zamiast przy radiu siedzieć olbo przy kompie to powinienem dorobić dodatkowo na jej zachcianki HI Nie wyobrażam sobie czsów kiedy ludziska siedzili w chałupie bo aby gdziekolwiek sie przemiścić to trza było zasywać na swoich platfusach bo na konia pod siodło czy do bryczki było stać nielicznych panów a dzisiaj siadasz do Renault albo Merca i jedziesz gdzie chcesz bo nawet granice nie istnieją albo istnieją ale bez kontroli Nawet możesz korzystać z radia aby pogadac czy tylko zrobić jakiegoś DXa i nie trza używać tam tamów HI aby ostrzec że idzie biały z karabinem i sierpem oraz młotem na sztandarze HI ogólnie jest fajnie a jak ktoś chce żeby było jeszcze bardziej fajnie to jedzie w bieszczady i tam żyje zgodnie z naturą do której to natury nic nie mam osobiście


  PRZEJDŹ NA FORUM