Radiostacje wojskowe
Czy ktoś z was jeszcze na nich pracuje ?
Wiadomo że najlepiej by mieć najlepsze radio z najlepszej półki tak jak np RADMOR 3505 który jest wart ok 10 tys zł i jest lepszy od tych wszystkich yaesu czy icom (polak potrafi) z zakresem 20-512MHz ale od czegoś trzeba zaczynać a najtańsze i dobre są właśnie wojskowe radiostacje z demobilu, za średnie radio przenośne trzeba zapłacić ok 2000zł a z demobilu od 100 do 800 zł zależy jakie, np polskie najlepiej jest brać z AMW bo najtaniej.Wiadomo nie będą mieć takich funkcji jak te cywilne za te 2000zł ale w końcu radio służy głównie do rozmowy, na początek wydaje mi się ze te z demobilu są najlepsze do nauki.


  PRZEJDŹ NA FORUM