Nadawanie z gór.
No to ja też przepraszam. Na Mogielicy poszedł mi węzeł linka sznurek i rozwaliłem baluna płacze
O mały włos lecąc nie walnąłby w głowę pięknej pani uff.
Jakaś pupa wołowa ze mnie jest ostatnio.
A burze słyszałem, konkretnie grzmiało od Ciebie Bartek.


  PRZEJDŹ NA FORUM