Miernik SWR Arduino.
Panowie, opowiem Wam historię, może coś zrozumiecie.
Mam dwie anteny HF, nazwijmy A i B. Dłuższy czas nie używałem radia, więc chciałem sprawdzić czy coś się z antenami nie stało. Odpalam SWR scanner i antena A jest OK, a na antenie B mam na wszystkich zakresach rysowany losowy wykresy jak na fotce (przy każdym przebiegu jest inny, losowo generowany):


Załatwiam panów i zgodę do wejścia na dach. Wchodzimy, sprawdzam na krótko antenę - jest ok, zakładam sztuczne na kabel i lecę do domu, sam kabel też ok. Oglądam na dachu kabla czy ktoś nie rozdeptał, jest OK. Oglądam wtyczki, wyglądają OK, czyszczę je na wszelki wypadek, podpinam do anteny, lecę do domu testuję i jest OK. Panowie już tupią nóżkami ze zniecierpliwienia, izoluję więc i zamykamy dach.

Po trzech miesiącach znowu testuję i jest to samo. Antena A jest ok, a B znowu dzikie wykresy. Zmartwiłem się, że coś jest niestety nie tak, ale ponieważ załatwienie zezwolenia na wejście na dach trwa, pożyczyłem Mini VNA i się zaczęło...

Według Mini VNA obie anteny są OK! Według SWR scannera antena B jest zawsze zła (i na niej są dzikie wykresy), a antena A zawsze dobra.

Rozumiecie coś z tego???


  PRZEJDŹ NA FORUM