| Zmiany w regulaminie po ostatnich wybrykach forumowiczów |
SP2LIG pisze: robek. Jestem zdania że ambicją każdego krótkofalowca jest być znanym pod swoim znakiem a nie pod nic nie mówiącą ksywą.Jeżeli dostanę kartę z kopertą zwrotną ze znaczkiem to nie ma problemu odesłać ją + moje potwierdzenie na wskazany adres. Dla Twojej informacji ja też się wywodzę z CB(555)nie mylić z podstawą i jestem z tego dumny.Po uzyskaniu licencji przesiadka na KF była całkowicie bezbolesna.Nigdy się tego nie wstydziłem ani tego faktu nie ukrywałem.Trzeba zawsze w życiu być przygotowanym na atak negatywnie nawiedzonych i dalej wykonywać swoje. Jeszcze raz namawiam Ciebie na zmianę ksywy na znak,zrobisz jak będziesz uważał. ______________ 73'Greg SP2LIG Drogi SP2LIG Greg miałem propozycję zmiany mojego pseudonimu ale nie skorzystam Jak kogoś będę drażnił swoim przydomkiem i zapyta o znak to go podam bo mój nick rorbek jest mi bardzo bliski i mam sentyment do niego z tej racji że wywodzi się z prawdziwego nazwiska rodowego mojej matki Mam jeszcze prośbę abyś nie używał określenia " ksywa " bo mi się jednoznacznie kojarzy z kryminałem a ja choć tam nie byłem mam złe skojarzenia z wszelkimi zakładami karnymi czy łagrami Można używać słowa nick, pseudonim czy przydomek Nie upieram się jednak abyś tego nieszczęsnego słowa ksywa nie używał do innych Chodzi tylko i wyłącznie o mnie Podam taką zabawną sytuację z pasma amatorskiego kiedy kolegom rozmawiającym o mikrofonie z kompresją trzeci kolega zwraca uwagę aby nie używali słowa "majk " bo jest nie polskie Na takie dictum zaskoczeni koledzy pytają jakiego słowa używać na określenie nieszczęsnej gruchy i dostają odpowiedź aby używać słowa "mikrofon" Tak bardzo polskie słowo ! Wszystko co nie polskie jest z grunty złe i na tym ludziska robią oszałamiające kariery I już na koniec bardzo mi się podoba rosyjskie określenie głośnika jako "gromko goworitiel" |