Znaki drogowe z częstotliwościami
Tomku. Ja całkowicie i celowo pominąłem koszty wykonania samych znaków jako zbędny wydatek na który nikogo nie będzie stać a zwróciłem uwagę, że samo załatwienie "kwitów" rozwiąże problem.
Dlatego też zaproponowałem umieszczenie takich infomacji w barach, zajazdach czy stacjach benzynowych, nawet w formie naklejek. To też są pewne koszty, które ktoś musi ponieść. I nadal jest pytanie. Po co i dla kogo ma to zrobić?


  PRZEJDŹ NA FORUM