Troll na 3,5 wiecznie żywy |
SP1NQN pisze: Panowie mało wiem, ale z informacji jakie do mnie dotarły wynika, że Zenek SP1EYH jest po poważnej chorobie , która zagrażała życiu. Ratując Zenka zaaplikowano mu niesamowita ilość środków farmakologicznych , co spowodowało trwałe uszkodzenie pamięci, pamięta to co było 30-40 lat temu ,a ma kłopoty, żeby zapamiętać ,to co było wczoraj czy przedwczoraj. Zenka pamiętam jako dobrego konstruktora, telegrafistę przed 40 laty przegadaliśmy długie godziny. Zenek dzisiaj jest w swoim świecie, w latach amatorskich konstrukcji-lampowych , nie panuje nad swoim zachowaniem. Czy można nazywać go trollem ??? W latach 80. XX w. miałem długą wyprawę kolejową z Opola do Goleniowa i kupiłem swoje pierwsze radio na UKF FM-302 - od Zenka SP1EYH. Nigdy nie wiadomo, jaka choroba kogo i gdzie dopadnie, a tym bardziej z wiekiem. Nie można i nie wolno Go nazywać trollem. Należy Mu współczuć, okazywać szacunek i jeśli można, to pomóc. Prędzej czy później i On odejdzie od nas, jak wielu przed nim... i my sami także. |