Strach się bać...
"(...) martwią się nawet elektronicznymi nianiami!"
Trafnie to ująłeś - tylko w takich miejscach jest czas na życie. Zgadzam się w 100%. Mieszkam we Wrocku niby na swoim ale to nie jest to. Mam duży ogród, z którego prawie nie korzystam bo nia ma tu ciszy, zeszłego lata probowałem spać na werandzie ale ilość dźwięków w nocy mnie po prostu powalała. Do tego jeszcze muszę zapier....ć koło domu, kosić trawę i odśnieżać chodnik, etc. Po co mi to potrzebne. Mam dom, z którego uciekam gdy tylko mam wolną chwilę, jadę w góry albo do lasu - to lepiej zamieszkać górach czy lesie - zaoszczędzi się na kosztach paliwa oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM