Ja nigdzie nie napisałem, że na "zachodzie" jest lepiej niż w Polsce ( choć pod wieloma względami jest ). Po prostu przeraża mnie kierunek, w jakim rozwija się dzisiejszy świat. Zdaje się, że Orwell nie tylko miał rację, ale w najśmielszych snach nie przewidział tego w czym przychodzi nam żyć. Zaczyna się od "złych" żarówek i szkodliwości Wi-Fi, zakazu produkcji i obrotu ziołami czy żywnością nie pochodzącą z produkcji wielkoprzemysłowej, potem okaże się, że nie wolno jeść niezdrowych warzyw, wychodzić po zmroku z domu, bo można się potkąć i złamać nogę, każdy będzie miał obowiązkowy lokalizator GPS gdyby zaginął i trzeba by było go odnaleźć, etc. I nie wiadomo na czym się skończy. A to wszystko oczywiście dla naszego bezpieczństwa i dobra. |