"Wywołanie ogólne"
nowa książka Ryszarda SP4BBU
Pani Urszulo (LZ1FU ex SP5AHO),
nie wiem jakie znaczenie ma dla Pani fakt, czyjegoś studiowania lub nie w Polsce czy poza nią.

Wiem natomiast, że ilość docierających do nas informacji (bez mała co tydzień) o tym, iż z naszego grona odchodzą na zawsze Ci, których ceniliśmy, szanowaliśmy, którzy odgrywali istotną rolę w życiu osób nie tylko im najbliższych jest zbyt duża. I zawsze taka będzie.
Niemal każdy z nich był "świadkiem historii". Być może niedoskonałym. Lecz kiedy odejdą już nic nie przekażą. I dla mnie jest to wystarczającym powodem by takie publikacje powstawały.
Oby jak najczęściej.
I dlatego jestem wdzięczny Ryszardowi, że podjął się trudnego zadania. I że doprowadził je do końca. Moja wdzięczność dotyczy również, a może przede wszystkim tych, którzy podzielili się z Nim swoimi wspomnieniami. Niestety już w trakcie tworzenia tej publikacji przy niektórych nazwiskach (autorów) pojawiło się "sk".

A ponieważ osobiście ludzkiej pamięci nie mierzę: suwmiarką, szczelinomierzem ani dalmierzem laserowym - szanując Pani pamięć, odczucia i prawo do własnej oceny faktów - książkę uważam za ważną dla naszego środowiska.

A "sprostowania" w stylu zaproponowanym przez Panią mogą spowodować, że nikt nie zechce "otworzyć ust" w obawie, że skutek błędu, pomyłki i/lub ułomności pamięci stanie pod pręgierzem zbudowanym przez tych "co pamiętają lepiej".
Pozdrawiam - Janusz (sp4irx)


  PRZEJDŹ NA FORUM