"Wywołanie ogólne" nowa książka Ryszarda SP4BBU |
umil pisze: Komentarz: Jak mogłabym wierzyć w wiarygodność tej książki, jeżeli w tak krótkim jej fragmencie jest aż tyle nieścisłości? Zastanawiam się ile jeszcze takich niezgodnych z prawdą informacji jest w tej książce? Urszula Milczewska LZ1FU ex SP5AHO Witaj Urszulo Dziękuję za Twoją wypowiedź dotyczącą fragmentów książki. Myślę, że mamy tu do czynienia z nieporozumieniem. Dlaczego? 1. Książka Ryszarda nie ma charakteru biograficznego, ani historycznego, ani nie są to w pełni autobiografie osób, które tak jak umiały napisały swoje wspomnienia. 2. Autorzy opisali swoje przeżycia często z perspektywy wielu lat, a sami będąc w podeszłym wieku mogli zapomnieć i podać informacje nie do końca prawdziwe. Moim zdaniem jest to naturalne i uważam, że można im to wybaczyć. 3. Co do niektórych Twoich uwag można się spierać. Na przykład czy był ten łańcuch ludzi dobrej woli? Może z Twojej perspektyw nie, a piszący wspomnienia widział to inaczej, znał inne fakty? Może nie znasz wszystkich wydarzeń z tamtego czasu. Pamięć jest zawodna... Twoją ocenę całości 400 stronicowej książki, na podstawie tylko tych kilku nieścisłości, uważam za niesprawiedliwą i krzywdzącą Autora, Autorów (trud pracy, zachęt do pisania itd.) 4. Twoje uzupełnienia, sprostowania podanych informacji są bardzo cenne i warto je podać Ryszardowi (mnie prosił, abym po przeczytaniu książki przesłał swoje uwagi, refleksje). Być może będzie wznowienie książki i wtedy Twoje informacje znajdą się w tym wydaniu. A może sama miałabyś ochotę napisać swoje wspomnienia. Bardzo chętnie przeczytałbym je i zapewne większość Koleżanek i Kolegów także, bo to bezcenne materiały chociażby z racji Twoich przygód międzynarodowych jako SP5AHO i LZ1FU. |