"Arkusz Dionizego" Zgłoszenie instalacji antenowej |
Tak z nudów, dołożę jeszcze swoje pięć groszy. To co miało być powiedziane i napisane już zostało wiele razy przeze mnie i przez wielu innych Kolegów. Chociaż muszę stwierdzić, że nie zawsze były to informacje precyzyjne. Dlatego najlepiej sięgnąć do źródła. Niestety to kosztuje trochę własnego wysiłku, i z tym jest największy problem. Aby załatwić temat nie potrzeba do tego żadnego technicznego przygotowania. Należy tylko wiedzieć co się ma na stole i na dachu. Nic więcej. Niezbędna matematyka to 5-6 klasa szkoły podstawowej. Zakładam, że wszyscy mają ten wysoki poziom wiedzy pochłonięty. Czy to trudne? Nie wiem, ale na kilkadziesiąt arkuszy przysłanych do mnie w celu weryfikacji tylko jeden miał drobne usterki. Zatem ca. 95% Kolegów wykonało zabawę bez uwag. Wystarczyło przeczytać niezbędne materiały. Wiem o następnych kilkudziesięciu, którzy poskładali dokumenty nie pytając się o poprawność. Zakładam, że uznali, że nie mają problemów. Czyli na pewno nie jest to nic trudnego, jeżeli ktoś chce odrobinę wysiłku w to włożyć. Ci co mówią inaczej, to na podstawie tej wiedzy muszę stwierdzić, że to czysta demagogia. Znam przypadki starszych Kolegów bojących się komputera. Ale to jest inny temat. Można też liczyć kalkulatorem jak ktoś woli. Zakładam, że na temat samego wykonania zgłoszenia czy raportu nie trzeba nic już dodawać. Czy warto to robić ? Też już zostało wystarczająco dużo powiedziane. Nie jestem wprawdzie autorem tego wątku, ale sugerowałbym go zamknąć. |