NIE DLA INGNORANTOW- NAUKA-PRAKTYKA
MOJA REAKCJA NA WASZE PROSBY
Witaj Wieśku
A jaka jest wydajność energetyczna mieszanki HHO? Przecież to jest wodór i tlen w proporcjach atomowych 2:1. Tlenu do całkowitego spalenia wodoru jest za mało (nie jest to mieszanka stechiometryczna) mniej więcej czterokrotnie. Tak więc "paliwo" HHO musi pobrać tlen z kolektora dolotowego. Więc konieczna jest zmiana charakterystyk podawania paliwa ciekłego, itd, itd. Czy silnik spali mniej paliwa, możliwe, ale ile mniej? Czy to się opłaci? Możliwe, po odpowiedniej modyfikacji układu zasilania silnika, a nie tylko doprowadzenia HHO. Osobiście znam jegomościa, który dolewał wody do benzyny (prze odpowiedni mieszalnik), mniej (przez jakiś czas, dopóki nie zniszczył silnika) zużywał benzyny, ale kosztem dużego spadku mocy. Poza tym w Polsce często można zatankować nieświadomie paliwo z wodą, ale wpływ wody będzie niekorzystny wesoły I jeszcze jedno, w silniku spalinowym nie dochodzi do procesu wybuchu tylko spalania, jakby wybuchało to daleko byśmy nie pojechali (to jest tzw. spalanie stukowe).
Co dla Ciebie oznacza, że silnik pracuje "równiej", w moim samochodzie silnik pracuje zawsze "równo", jeśli nie pracuje "równo" to widocznie coś jest uszkodzone. Określenia "pracuje równo" nie jest dla mnie żadną informacją jak i filmy na youtube nie są dla mnie źródłem wiedzy, przed kamerą można pokazać wszystko i nic. W klimacie, gdzie mieszkam w czasie deszczu zazwyczaj spada temperatura powietrza (zasysanego do silnika), więc określenie, że silnik pracuje "równiej" w czasie deszczu nie oznacza, że to przez wodę. Czym niższa temperatura ładunku (mieszanki paliwowo-powietrznej) tym sprawność przetwarzania energii rośnie (to podstawowe zasady chociażby termodynamiki, dlatego stosuje się chłodnice powietrza), w zimie, zapewne napiszesz, zużywamy więcej paliwa, ale z powodu gorszego odparowania paliwa w kolektorze (trzeba zwiększyć dawkę paliwa). "Trochę" pracowałem przy silnikach spalinowych i nadal pracuję, różne paliwa widziałem spalane w silniku, każde się "nadawało", ale czy bilans energetyczny był dodatni to już inne pytanie (bilansu energetycznego nie zawsze można porównywać z bilansem ekonomicznym, dlatego nadal poszukuje się rozwiązań innych niż ropa naftowa).
Nie znalazłem w info o HHO cen profesjonalnych instalacji do samochodów, myślę, że jest to dość istotne. Instalacje gazowe zostały doprowadzone do "perfekcji", producenci samochodów montują je seryjnie, natomiast HHO jest w powijakach (jak wszystko na początku).
W poprzednim poście napisałem moje "przeciw" i jedno "za", oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać, ale na tym polega dyskusja. Nie dojdziemy do konsensusu, w wiedzy ścisłej nie ma takiego pojęcia.
Oprócz paliwa do silników rakietowych wodór (czy też HHO), jak napisałeś, może być wykorzystany do prac obróbki metalu (spawania, cięcia), niekoniecznie opłacalny jest do zasilania silników samochodowych w obecnej postaci. Przecież idzie nam tu o koszty, jakby węgiel odpowiednio "zmielić" też by zasilił silnik, pierwszy silnik tłokowy zasilony został prochem strzelniczym, ale tylko raz (inne opinie są, że był to gaz ziemny, polecam poczytać książki Witolda Rychtera).
A woda faktycznie jest ogólnie dostępna, po wykorzystaniu jako paliwo nadal pozostaje w atmosferze jako woda, w Polsce prawo nakłada akcyzę paliwową na wszystko co znajdzie się w zbiorniku paliwa samochodu, tak więc z tego powodu może okazać się to nieopłacalne.
Właściwie to nie musisz odpowiadać na mój post, ja już w temacie silników i paliw do nich pisał nie będę (nie to forum). Jeśli ma pomóc w zasilniu TRX'a to będzie ciekawy temat.

Pozdrawiam
Marcin


  PRZEJDŹ NA FORUM