TRX zasilany bez "-" - dlaczego zadziałał?
    sq5vjz pisze:

    Mi brakuje wyobraźni zwanej czasami wiedzą. Mam więc prośbę... mógłbyś coś więcej powiedzieć na ten temat (zasialania).


Oczywiście nie chciałem nikogo tym wpisem obrazić, Nie nie. Raczej chodziło mi o prosta sytuację, nawet z punktu widzenia osoby "nie w temacie", ze do radia jest podłączony sam "+" i przewód antenowy, pytanie wydaje się dosyć hmm... trudno mi je określić, ale zaistniała potrzeba, więc zostało zadane.


Potwierdzam, nie można doprowadzać do sytuacji, gdzie jakikolwiek z przewodów przy radiu "się odłączy" lub jego styk jest niepewny, w przypadku kiedy radio dalej działa, rośnie ogromnie ryzyko porażenia prądem, lub jego szkodliwym działaniem na radio.

Zostało ono przystosowane do tego, aby rozkład prądów na PCB (płycie głównej) radia rozchodził się w "kontrolowanych" kierunkach, na pewno nie jest żadnym z nich zasilanie radia poprzez fider antenowy. Grozi to po prostu uszkodzeniem radia. w przepadku, gdyby w okolicy pojawiły się wyładowania (czyt. Pioruny) w tak powstałym "przewodzie masowym"(minusie) mogło by się indukować bardzo wysokie i niebezpieczne napięcie.

Nawet gdyby nie wyrządziło szkody samemu urządzeniu, w dalszym ciągu stanowi to realne zagrożenie dla użytkownika, zakładając, ze w okolicach radia znajdują się inne urządzenie z metalową obudową (np. Komputer). Ryzyko wzrasta tym bardziej, jeżeli w pomieszczeniu przebywa dziecko(dorosły jeszcze byłby w stanie dać sobie rade).

polecam, zweryfikowanie i zabezpieczenie Lini zasilającej radio tak aby na przyszłość się nie rozłączała samoczynnie. Zabezpiecz zaciski przy zasilaczu, pobiel cyną przewody itp.


  PRZEJDŹ NA FORUM