Zachowanie na pasmie
jak, co i dlaczego
Tak jestem z innej bajki bo zaczym pozwolono mi usiąść do mikrofonu to musiałem zdać egzamin z operatorki na sucho pod bacznym okiem starszych kolegów i operatorów klubowych a dziś to ma się to tak idę na egzamin wymogi miej niż mierne telegrafia be potem znak i heja w eter i zaczynają się schody ,ano nie miałem gdzie się nauczyć albo przyszedłem z CB (bez urazy do CB op.) zaczynam "swoją operatorkę " podpatruję op. którzy nie przedstawiają większego kunsztu i tak dalej ,nie czytam podręczników o operatorstwie tylko słucham co inni mówią i wygląda to tak "uczył Morcin Morcinka a sam głupi jak świnka" i tu jest cały problem tego tytułu :Zachowanie na paśmie .
oraz takie komentarze jak Twój w stosunku do mojej wypowiedzi .A jak chcesz się ze mną spotkać na paśmie to zapraszam reszta w stopce i do tego KF od 3,5 do 29 bez WARC ,choć wolę lutownice i przyrządy niż plucie do mikrofonu .


  PRZEJDŹ NA FORUM