Zgłaszanie instalacji antenowych again Czyli jak nie pisać donosów na siebie |
SP2LIG pisze: SQ5BLP. Tadeusz,bardzo chciałbym widzieć Twoją minę i słyszeć Twoje argumenty jak zapukają do Ciebie inspektorzy w wiadomym celu.Twoje stwierdzenie że radio odłączasz od anteny gdy go nie używasz pozostawiam bez komentarza.Różnie tu już ludzie motywowali swoje nie zgłoszenie instalacji,nawet jeden był taki co nawoływał do społecznego(ogólnego nieposzłuszeństwa).Życzę powodzenia. ______________ 73'Greg SP2LIG Grzegorz, Myślę, że urzędnicy to kulturalni i mądrzy ludzie. Sądzę też, że nie będą w ogóle podnosić przy ew. kontroli problemu niezgłoszenia instalacji, gdyż indywidualny krótkofalowiec nie ma obowiązku jej zgłoszenia. Nie sądzę nawet, aby ewentualna kontrola była w jakiś sposób związana z rozporządzeniem, w szczególności absolutnie nie podejrzewam jakiegokolwiek urzędu Państwa Prawnego o szykany. To co napisałem o odłączanym nadajniku też nie ma dla indywidualnego krótkofalowca dużego znaczenia więc nie będę raczej tego nawet podnosił w rozmowie. Co do mojej miny to z reguły się sobie nie podobam. Ale w czasie kontroli niewątpliwie się ona zmieni podobnie jak u trzeźwego kierowcy zatrzymanego i badanego alkomatem na okoliczność przekroczenia dozwolonych promili. Oczywiście porównanie jest przesadzone, gdyż niezgłoszenie instalacji nawet przez podmiot zobowiązany było by tylko wykroczeniem a nie przestępstwem. Natomiast zgłoszenie Tomasza do Rzecznika Praw Obywatelskich wymagało by uzupełnienia o pytanie, czy indywidualny krótkofalowiec podlega Rozporządzeniu. Choć mam nadzieję, że zwrócą na to uwagę sami. Gdyby jednak urzędnicy chcieli mnie ukarać za brak zgłoszenia, sprawa zakończyła by się procesem w sądzie co w końcu roztrzygnęło by problem dla wszystkich. Pozdrawiam Tadeusz SQ5BLP |