Mam wodę w moim radiu!!! ;-) No może nie do końca... |
Cześć! Tytuł trochę przewrotny, ale... Moja ciotuchna zadzwoniła do mnie jakiś czas temu, lekko zdenerwowana, że z jej telewizora kapie woda. Na początku zacząłem ją podejrzewać, że robi ze mnie wariata, ale jak wpadłem do niej zobaczyć co się dzieje, zobaczyłem plamę wody pod wtykiem antenowym. Okazało się, że do kabla koncentrycznego dostała się woda. Ponieważ anteny są wysoko a ciotuchna mieszka na parterze, pod zewnętrzną powłoką kabla zebrała się taka ilość wody (można by rzec - słup cieczy), że zaczęła wypływać przez wtyk antenowy. Brrrr!!! Wyobrażacie sobie "zalanie" własnego transceivera??? Mieliście podobne przypadki? Pozdrawiam, Łukasz |