Nadawanie z gór.
Jeśli chodzi o możliwość rozbicia namiotu, to grzbiet jest dość płaski ale zbocza są zbyt strome na namiot, więc raczej tylko awaryjnie.

Jeśli chodzi o warunki na UKF, to marne smutny. Drzewa choć na samym szczycie rzadkie to niestety są (patrz zdjęcie z relacji - szczyt jest na górze kadru).
Teraz jest nawet widoczność okolicy spoza "gołych" drzew, ale jak się liście rozwiną na szczycie jest ciemno - wiem bo byłem w zeszłym roku w lecie. Polanek widokowych nie zauważyłem.
Przemienników pewnie od groma, skoro ja szedłem na Gubałówce. Wołałem jeszcze na tarnowskim raz ale bez raportu. No oczywiście Jaworzyna bez problemu. Koskowej nie otworzyłem. Jasielskich nie próbowałem ale pewnie bez problemu.


  PRZEJDŹ NA FORUM